Mam nadzieję, że uda mi się przekonać moje dziecko, że nie najważniejsza jest ta cała oprawa, to mini wesele, stroje, goście i prezenty, ale ważne jest to co w serduszku, to przygotowanie duchowe...
Na okazję tej pięknej uroczystości powstała szkatuła, z zewnątrz wyglądająca na ozdobny przedmiot i nie zdradzająca okazji, z jakiej zostanie podarowana. Taki był zamysł od początku, aby mogła służyć przez lata, a nie stała się pamiątką schowaną na strychu.
Istotne były kolory - połączenie "komunijnej" bieli i niebieskiego, ulubionego koloru przyszłej właścicielki.
Dla mnie ważne były detale, aby szkatułka nabrała niepowtarzalnego charakteru - kryształowy uchwyt, zdobienia pastą strukturalną, turkusowa baletnica na wieku...
Wnętrze zawiera najważniejsze informację, z jakiej okazji, od kogo i datę.
Uważam, że wyszła naprawdę skromnie, delikatnie i po prostu cudownie, Mam nadzieję, że nowej właścicielce, też przypadnie do gustu.
Pozdrawiam
QC Jagoda